niedziela, 24 listopada 2013

Zawieszeni w powietrzu - CKFiS Bełżyce vs Wola Wolanka Osowińska

Wczoraj miałem przyjemność być na meczu siatkarskim CKFiS Bełżyce vs Wola Wolanka Osowińska. Pierwszy nieco nerwowy set kolejne dwa rozegrane nieco spokojniej, ale także nie bez drobnych błędów. Wynik 3:0 dla gospodarzy a tym samym zwycięstwo za 3pkt.! Dobrze widzieć na meczach coraz większe grono obserwatorów sportowych zmagań oraz aktywny doping w czasie zmagań na parkiecie! Kolejny mecz już za tydzień - Bełżyczanie tym razem będą gościć drożynę Iflo Biała Podlaska. Poniżej mała fotorelacja z meczu.





poniedziałek, 18 listopada 2013

Zawieszeni w powietrzu - CKFiS Bełżyce vs Cisy Nałęczów

W sobotę miałem przyjemność być na meczu siatkarskim CKFiS Bełżyce vs Cisy Nałęczów. Ponownie zabrałem ze sobą aparat, wykonałem kilkadziesiąt ujęć. Część z nich prezentuję poniżej. Niestety drużyna z naszego miasta została pokonana 3:1. Siatkówka to gra błędów, szkoda nie wykorzystanych okazji i darmo oddanych punktów. Gdyby nie to wynik mógłby być całkiem inny.



















sobota, 9 listopada 2013

Garncarz - czyli lepiglina

W Łążku Garncarskim uczą jak lepić garnki. To dobra okazja dla osób, które pragną poznać tradycyjną sztukę garncarstwa. W tej niewielkiej miejscowości nieopodal Janowa Lubelskiego są jeszcze ludzie, którzy potrafią toczyć na kole. Są również i tacy, którzy pamiętają wzory i potrafią nanieść je na wyroby. Istnieją tez pracownie pochylone wiekiem, jak i ich właściciele. Tradycje garncarskie w Łążku przekazywane były z pokolenia na pokolenie. Najstarszymi rodami garncarskimi byli Żelazkowie, Startkowie, Kurzynowie i Gorczycowie.

Spędzając wakacje w Janowie Lubelskim miałem okazję odwiedzić trzy pracownie w Łążku Garncarskim - pana Adama Żelazko, pana Mieczysława Żelazko oraz pana Henryka Kurzyny, z której to pochodzą poniżej prezentowane zdjęcia.

Więcej informacji o tradycjach garncarskich w Łążku Garncarskim znajdziecie na stronie:
Ogólnopolskie Spotkania Garncarskie


czwartek, 7 listopada 2013

Biedroneczka - czyli...

Dobrze mieć osobę, na której można "testować" pewne fotograficzne wizje. Dobrze mieć także osobę, która - jeśli trzeba - opieprzy po całości za spaprane zdjęcie (i nie tylko...). Te kilka zdjęć zrobiliśmy mając okazję spotkać się na "kilka" minut pewnego pięknego październikowego dnia w Lublinie.

Aneta....